Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *20*
Kasia, gratulacje :) Faktycznie się pospieszył trochę. Mój Krzyś bardziej leniwy :p
No ja muszę powiedzieć, że jak Was czytam, to wierzyć mi się nie chce, jakie faceci mogą mieć...
rozwiń
Kasia, gratulacje :) Faktycznie się pospieszył trochę. Mój Krzyś bardziej leniwy :p
No ja muszę powiedzieć, że jak Was czytam, to wierzyć mi się nie chce, jakie faceci mogą mieć pomysły :o Mój dzielnie mnie wspiera i czeka razem ze mną, w zeszłą sobotę na panitballa poszedł bo mieli wieczór kawalerski koledzy (w Gdańsku) to i tak co 2 godziny sprawdzał czy nie rodzę i w każdej chwili był gotowy wrócić :)
zobacz wątek