Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*

Ja smarowałam w ciąży z Hanią najpierw oliwką, potem Mustelą i Pharmaceris i nic mi to nie dało, cecha genetyczna i tyle (w okresie dojrzewania też mi wyszły). Mama i siostra też mają. Po ciąży... rozwiń

Ja smarowałam w ciąży z Hanią najpierw oliwką, potem Mustelą i Pharmaceris i nic mi to nie dało, cecha genetyczna i tyle (w okresie dojrzewania też mi wyszły). Mama i siostra też mają. Po ciąży zrobiły się po jakimś czasie z czerwonych w kolorze skóry, tak jakby "perłowe". W tej ciąży smaruję tylko zwykłymi balsamami. Wyszło mi trochę nowych pod koniec tej ciąży, trudno się mówi.

zobacz wątek
14 lat temu
gosia_dim_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry