Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *21*
No i jak byliśmy w szpitalu, to pierwszej nocy poszło 5 kupek a potem nic. Na drugą dobę tak wierciłam położnej dziurę w brzuchu, że przyszła z jaką rurką i włożyła małej w pupę i coś się ruszyło....
rozwiń
No i jak byliśmy w szpitalu, to pierwszej nocy poszło 5 kupek a potem nic. Na drugą dobę tak wierciłam położnej dziurę w brzuchu, że przyszła z jaką rurką i włożyła małej w pupę i coś się ruszyło. Potem była 1 kupka na dzień, albo co drugi. A teraz w tym tygodniu już drugi raz 4 dni przerwy. Pomocy...
zobacz wątek