Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011r. *22*

markowa - zupełnie cię rozumiem ;)

my dziś byliśmy na ktg, wyszły tam jakieś małe skurcze ale ogólnie odesłano nas do domu. przez pół dnia cały brzuch miałam kłujący i napięty,... rozwiń

markowa - zupełnie cię rozumiem ;)

my dziś byliśmy na ktg, wyszły tam jakieś małe skurcze ale ogólnie odesłano nas do domu. przez pół dnia cały brzuch miałam kłujący i napięty, pewnie od więzadeł, bo walczyłam dziś z firankami w nowym pokoju dzieciaczków :) po ktg poszliśmy na obiad do galerii, a jak wróciliśmy, to rozbolał mnie brzuch jak na okres i boli do tej pory... więc robię mężowi nadzieje, że jutro nie będzie może musiał iść do pracy ;) choć sama w to już nie wierzę, bo mam podobnie jak markowa - wrażenie, że ten dzień nigdy nie nastąpi ;)

zobacz wątek
13 lat temu
MamaFilipa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry