Re: Mamusie lipiec-sierpień-wrzesień 2011r. *5*
pieczenienatalia - tak mi się przypomniało, jak świrowałam przez mdłości pomagała mi cytryna - woda z dużą ilością cytryny, wrzucałam 3 plastry + jeszcze wyciskałam sok albo w ogóle sama bez...
rozwiń
pieczenienatalia - tak mi się przypomniało, jak świrowałam przez mdłości pomagała mi cytryna - woda z dużą ilością cytryny, wrzucałam 3 plastry + jeszcze wyciskałam sok albo w ogóle sama bez niczego. Do pracy jeździłam zagryzając plaster cytryny, bo inaczej po prostu nie przeżyłabym drogi...Współczuję, bo to naprawdę okropne ale myśl o tym, że mdłości=wysoki poziom horomonów a dużo hormonów=zdrowa fasolka:)
zobacz wątek