Re: Mamusie lipiec-sierpień-wrzesień 2011r. *5*
Pomorzankaanka, bardzo mi przykro. Trzymaj się cieplutko.
Ale Wy dużo piszecie. Normalnie po 1-2 dniach nieobecności muszę nadrabiać cały długi wątek i już jest kolejny :)
rozwiń
Pomorzankaanka, bardzo mi przykro. Trzymaj się cieplutko.
Ale Wy dużo piszecie. Normalnie po 1-2 dniach nieobecności muszę nadrabiać cały długi wątek i już jest kolejny :)
Ja na razie umiarkowanie dobrze się czuję. Lekkie mdłości są i lekkie pobolewanie brzucha też i właściwie nic poza tym. Tylko ostatnio trochę zamulona chodzę i bym sobie dłużej pospała, a tu niestety pobudka o 5.30, wyszykowanie małego i do pracy. Spać chodzę o 21 - normalnie jak jakaś staruszka, hihihi.
zobacz wątek