Re: Mamusie lipiec-sierpień-wrzesień 2011r. *5*
No to dziewczyny, które jutro idą z maluszkami na przezierność - będzie dobrze, trzymajcie sie i NIE denerwujcie maluszka swoimi nerwami :)
Ja w ciąży od drugiego miesiaca mam tak...
rozwiń
No to dziewczyny, które jutro idą z maluszkami na przezierność - będzie dobrze, trzymajcie sie i NIE denerwujcie maluszka swoimi nerwami :)
Ja w ciąży od drugiego miesiaca mam tak zmienne nastroje, że czasami sama sie sobie dziwię o co mi chodzi? ;P (dobrze, że tego mój maż nie przeczyta). Wkurza mnie ten stan, bo żal mi mężunia, który naprawde jest cierliwy i wyrozumiały. Stram sie bardzo panować nad nerwami, ale gdy na co dzień zajmuje się córcią, która jest w "buncie dwulatka" to na serio czasami jest mi ciężko... :/
Wogóle mam do siebie pretensje, bo wogóle o siebie nie dbam pod tym względem, że sie nie oszczędzam - dźwigam moje 15 kilowe szczęście, zakupy i inne pierdoły, bo wiem, że inaczej nie da rady. Och, jaka pierwsza ciaża była piękna :)
zobacz wątek