Re: Mamusie lipiec - sierpień - wrzesień 2011r.  * 6 *
                    
                        Markowa, ja wstaję z Mężem razem o 7.15 codziennie, mimo że do pracy nie chodzę. Ale jakoś tak głupio mi się wylegiwać, jak on na nas zarabia :p Za to 21 to już naprawdę jestem mało przytomna, do...
                        rozwiń                    
                    
                        Markowa, ja wstaję z Mężem razem o 7.15 codziennie, mimo że do pracy nie chodzę. Ale jakoś tak głupio mi się wylegiwać, jak on na nas zarabia :p Za to 21 to już naprawdę jestem mało przytomna, do 22 wytrzymuję tylko jak jesteśmy o tej porze gdzieś poza domem :)
                    
                    zobacz wątek