Re: Mamusie lipiec-sierpiń 2011 *23*
To może i ja się pochwalę swoją pociechą.
Jesteśmy po pierwszej kąpieli. Zuzia najadła się za sprawą rodziców płynu, ale widocznie jej smakował. Dodam jeszcze, że jak ona płacze to i ja...
rozwiń
To może i ja się pochwalę swoją pociechą.
Jesteśmy po pierwszej kąpieli. Zuzia najadła się za sprawą rodziców płynu, ale widocznie jej smakował. Dodam jeszcze, że jak ona płacze to i ja płacze. A uspokaja się dopiero na rękach Mareckiego... hmmm te córeczki tatusia.
zobacz wątek