Re: Mamusie lipiec-sierpiń 2011 *23*
Gratulacje kwiatek, dużo zdrowia!
Muszczek, jaki duży ten Twój maluch ;-)
Jeśli chodzi o czkawkę, u nas tez jest często po jedzeniu, czasem pomaga wzięcie na ręce, ale zwykle i tak...
rozwiń
Gratulacje kwiatek, dużo zdrowia!
Muszczek, jaki duży ten Twój maluch ;-)
Jeśli chodzi o czkawkę, u nas tez jest często po jedzeniu, czasem pomaga wzięcie na ręce, ale zwykle i tak kończy się na piersi, ewentualnie jak mały przyśnie na rękach to przestaje czkać.
Ech, a nas czeka kolejny ciężki weekend, a mieliśmy plan żeby wreszcie odpoaćząć. Mała znów dzś w nocy gorączkowała, do tego zwracała, była rano z tatą u lekarza i dostała leki. Ale dla mojej rodzinki to nieważne. Miała przyjechać tylko siostra, ale obraziła się że nie może spać w pokoju z nami i małym, bo z Hanką nie chce bo się zarazi, więc wykupiła nocleg w pensjonacie. Tyle że zabiera ze sobą ojca, bo on chce zobaczyć małego. Ja wszystko rozumiem, tylko że ten weekend jest nam bardzo nie na rękę, tymczasem moja rodzinka wszystko ustaliła, a mi tylko oznajmili co mnie czeka. Mój ojciec ma ciężki charakter, nie będę się wdawać w szczegóły, ale teraz akurat najmniej mi potrzeba jego głupich komentarzy i zachowań :/
zobacz wątek