Re: Mamusie listopad - grudzień 2015 część 5 częściowo rozpakowane
nooo to czekanie jest slabe. Jak dochodze to wizyte w szpitalu(tam mam gin.) mam w srode,ale mysle,ze beylyby baaardzo zdziwnione, ja zreszta tez biorac pod uwage to wszytsko co sie dzieje. Coz......
rozwiń
nooo to czekanie jest slabe. Jak dochodze to wizyte w szpitalu(tam mam gin.) mam w srode,ale mysle,ze beylyby baaardzo zdziwnione, ja zreszta tez biorac pod uwage to wszytsko co sie dzieje. Coz... :) widocznie tak ma byc,ale straaasznie mnie juz to meczy, takie bycie w ciaglym napieciu sila rzeczy, ehhh. Czekamy dalej.
Yoasia powodzenia :)!
zobacz wątek