Re: Mamusie listopad - grudzień 2015 część 5 częściowo rozpakowane
Rodzilam w Wejherowie. Z Franiem wszystko ok,zadnych oznak wczesniactwa. Porod byl przemodlony,zaskakujaco szybki i do zniesienia. W ktoryms momencie nikt poza mna nie rodzil wiec zanim zaczelo sie...
rozwiń
Rodzilam w Wejherowie. Z Franiem wszystko ok,zadnych oznak wczesniactwa. Porod byl przemodlony,zaskakujaco szybki i do zniesienia. W ktoryms momencie nikt poza mna nie rodzil wiec zanim zaczelo sie dziac mialam pelna obstawe i w tym swojego lekarza,to bardzo cenne.
zobacz wątek