Do ginekozoga chodze na nfz. A Ty? Serduszka nie slyszalam, robil mi usg dopochwowe. Cieko mi sie rano zwleka do pracy... A wieczorem o 22 juz chce mi sie spac. Masakra. Z jedzeniem nadal ciezko...
rozwiń
Do ginekozoga chodze na nfz. A Ty? Serduszka nie slyszalam, robil mi usg dopochwowe. Cieko mi sie rano zwleka do pracy... A wieczorem o 22 juz chce mi sie spac. Masakra. Z jedzeniem nadal ciezko musze jesc male porcje bo inaczej zle sie czuje, z reszta ciagle mam uczucie pelnosci w brzuchu. Najchetniej to bym jadla kaszke manne z owocami (maliny, borowki), twarog i zupy. W pierwszej ciazy to wszystko pochlanialam w ogromnych porcjach ale jak widac kazda ciaza jest inna :)
Mam nadzieje ze w koncu ktos jeszcze do nas dolaczy.
(sorry, ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu) ;)
zobacz wątek