Ja sie zastanawiam nad Wojewodzkim. Syna 7 lat temu rodzilam na Klinicznej... Lekarze spoko gorzej z pielegniarkami, nikt mi nie pokazal jak dziecko do piersi przystawic, bylam nawet u nich i...
rozwiń
Ja sie zastanawiam nad Wojewodzkim. Syna 7 lat temu rodzilam na Klinicznej... Lekarze spoko gorzej z pielegniarkami, nikt mi nie pokazal jak dziecko do piersi przystawic, bylam nawet u nich i pytalam czy pokaza mi jak na co uzyskalam odpowiedz ze jak nie chce jesc to pewnie nie jest glodny. Ale przyjechala moja mama i pokazala jak jak przystawic do piersi :)
zobacz wątek