Re: Mamusie listopadowo-grudniowe (2)
Kasik - no to rzeczywiście nie dziwię się, że okazja, mi ciężko byłoby siedzieć w domu. Na szczęście bardzo dobrze się czuję i chodzę do pracy, więc mi pozostaje czas na aktywność po pracy (basen)...
rozwiń
Kasik - no to rzeczywiście nie dziwię się, że okazja, mi ciężko byłoby siedzieć w domu. Na szczęście bardzo dobrze się czuję i chodzę do pracy, więc mi pozostaje czas na aktywność po pracy (basen) i dzisiaj pojechałam rowerem do pracy :)
Chciałabym powiedzieć, nie martw się - będzie na pewno dobrze, ale sama przed prenatalnym byłam w stresie :)
Muminka - przy następnym usg już pewnie się dowiesz, a sama świadomość, że maluszek "fika" daje mnóstwo radości :)
Olesia - ja na szczęście nie mam takich zachcianek, ale apetyt mam :)
Co do wyprawki - chciałabym "na raty" kupować po prostu i już powoli zacząć :)
Pozdrawiam Dominika
zobacz wątek