Re: Mamusie listopadowo-grudniowe (2)
Ja też staram się bezosobowo, ale czasem się wyrywa, mężowi też, Mały, Młody itp. A w sklepach np. oglądam chłopięce ubranka, a po chwili myślę sobie, że może jednak dziewczynka i nic nie kupuję....
rozwiń
Ja też staram się bezosobowo, ale czasem się wyrywa, mężowi też, Mały, Młody itp. A w sklepach np. oglądam chłopięce ubranka, a po chwili myślę sobie, że może jednak dziewczynka i nic nie kupuję. Chciałam mieć córeczkę, ale od początku czuję, że to synek i też się cieszę :)
zobacz wątek