Re: Mamusie listopadowo-grudniowe (2)
Hej, Siedzę i nadrabiam wszystie posty a mam ich tyle, że ho ho! Zalatana jestem okrutnie, ale od przyszłego tygodnia powinno być lepiej.
Ja od wczoraj oficjalnie nie mieszczę się w...
rozwiń
Hej, Siedzę i nadrabiam wszystie posty a mam ich tyle, że ho ho! Zalatana jestem okrutnie, ale od przyszłego tygodnia powinno być lepiej.
Ja od wczoraj oficjalnie nie mieszczę się w spodnie i spodenki i jak sprawdziłam ceny ciążowych to prawie urodziłam z wrażenia chociaż to 15 tydzień dopiero :)
Czy posiadacie wiedzę tajemną o jakichś trójmiejskich lumpeksach z odzieżą ciążową po normalnych cenach? Przecież nie opłaca się za 150 zł kupować spodni na kilka mcy, gdy łóżeczko kosztuje 300, a więcej dziedzi się nie planuje :D Sprawdzałam używane na allegro i olx ale fasony rodem z piekła, ewentualnie lata 90-00 a to mnie raczej nie rajcuje :)
Ja nie mam ostatnio w ogóle apetytu, znaczy się jem, bo wiem, że muszę i odczuwam głód, ale na nic nie mam chęci. Truskawki, a i owszem wczoraj kupiłam, ale nie żeby mi jakoś inaczej, lepiej, mocniej czy cokolwiek smakowały, chciałabym poczuć jakąś wyjątkową feerię smaków, ale chyba nie jest mi pisane. A do tego wszystko co kupię w sklepie jest albo za słone albo za słodkie bo przed ciążą używałam tych specyfików niewiele...
zobacz wątek