Re: Mamusie listopadowo-grudniowe (2)
a-cha chciałabym nie, ale wiem, że:
najpierw wysyłają 2 razy po wezwaniu za 17 zł dla matki i ojca = 4 x 17 zł
potem wysyłają po 2 razy wezwanie za 300 zł dla matki, ojca i...
rozwiń
a-cha chciałabym nie, ale wiem, że:
najpierw wysyłają 2 razy po wezwaniu za 17 zł dla matki i ojca = 4 x 17 zł
potem wysyłają po 2 razy wezwanie za 300 zł dla matki, ojca i noworodka! = 2x900zł
potem sprawa idzie do sądu = sąd nakłada karę ok 10 000 zł
a jak rodzice wciąż nie zaszczepią to wszystko zaczyna się od nowa - zapłacenie jednej kary nie zwalnia z obowiązku, który niby nie jest przymusem, ale jak przychodzi co do czego jednak nim jest. Jeśli sanepid się uprze to może zawnioskować o ukaranie rodziców za narażenie zdrowia dziecka i nawet takiego malucha próbować odebrać, ale nie wiem czy takie przypadki miały miejsce - wszystko oczywiście opisuję od strony proceduralnej.
Szczepionka na gruźlicę nie ma rtęci ani aluminium, nie wiem jak ze szczepionką na wzw b - to są te dwie z pierwszej doby;
Potem lepiej nie brać tych państwowych bo są to najtańsze jakie można zdobyć made in china;
Cały czas mam dylemat czy jeśli już szczepić to skojarzonymi czy raczej nie - z jednej strony mniej szkodliwych substancji pomocniczych, a z drugiej atak kilkoma wirusami na raz.
W każdym razie będę kombinować jak wlezie i jak najbardziej opóźnić termin, na bank nie chcę żadnych szczepionek dodatkowych.
Sama też się nie szczepię.
zobacz wątek