Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (7)
Kaja_84 fajna ta niania hm w sumie jeszcze jest projektorem i są melodyjki... co do baby bluesa to przez specyfikę pracy znam kilka przypadków depresji poporodowych zakończonych ostrą psychozą i...
rozwiń
Kaja_84 fajna ta niania hm w sumie jeszcze jest projektorem i są melodyjki... co do baby bluesa to przez specyfikę pracy znam kilka przypadków depresji poporodowych zakończonych ostrą psychozą i pobytem w szpitalu psychiatrycznym...nic fajnego...pocieszające jest to że rodziny reagują i jednak obserwują nas czyli przyszłe/aktualne matki i pomagają...na szczęście medycyna jest na takim poziomie że kilka tyg brania leków i po mału wszystko wraca do normy :) ale to są skrajne przypadki więc nie nakręcajmy się :) ja tam za nas trzymam kciuki i wierzę że będzie dobrze...
Mam do was pytanko czy macie zwierzęta w domu? bo mnie zaczyna martwić ta kwestia... ja mam kota i psa i już czytam różne artykuły i książki jak przygotować zwierzę na pojawienie się nowego członka rodziny... i jestem przerażona... boję się że pies okaże się zazdrosny o mnie i będzie problem... może któraś z was już to przechodziła z tych mam które mają już jakieś dzieciątko w swoim domku?
zobacz wątek