Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (7)

no niestety ciężarne sa i będa czy matki z dziećmi kazdego dnia sie je spotyka na ulicy tylko zauwaza mniej lub bardziej. my z mezem staralismy sie ok pol roku. w ciaze zaszlam w walentynki... rozwiń

no niestety ciężarne sa i będa czy matki z dziećmi kazdego dnia sie je spotyka na ulicy tylko zauwaza mniej lub bardziej. my z mezem staralismy sie ok pol roku. w ciaze zaszlam w walentynki najprawdopodobniej, w naj mniej odpowiednim myslalam wowczas momencie. kiedy spadlo cisnienie checi posiadania dzieci kiedy kolezanki do okola rodzily zachodzily a nam nie szlo. zamiast cieszyc sie z 2 kresek poryczalam sie ze nie teraz ze mialam zaczac na nowo ukladac sobie plan na zycie, jak finansowo podolamy itp. to maz ktory na poczatku byl sceptycznie nastawiony cieszyl sie bardziej niz ja.
Znajoma myslala ze tez nie moze miec dzieci i zaadoptowali rodzenstwo. babeczka sie tak otworzyla ze w niecale pol roku po adopcji zaszla w ciaze. Moja ciocia tez nie moze miec dzieci ma za to 2 koty ktore traktuje wlasnie jak swoje dzieci a duzo satysfakcji i spokoju spełnienia daje jej tez praca w klubie osiedlowym gdzie na codzien ma ten kontakt. to kwestia czy chce sie uciec i zyc w swoim bolu czy raczej podolac zyciu i robic wszystko by jako tako bylo kolorowe

zobacz wątek
12 lat temu
~Asiulka86

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry