Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (8)

Witam nową mamusię:)

My z mężem planujemy poród rodzinny. On sam bardzo chce, ja zresztą też, bo będę się czuła pewniej. Poza tym on zachowa trzeźwy umysł i tak jak kiedyś nam ktoś... rozwiń

Witam nową mamusię:)

My z mężem planujemy poród rodzinny. On sam bardzo chce, ja zresztą też, bo będę się czuła pewniej. Poza tym on zachowa trzeźwy umysł i tak jak kiedyś nam ktoś powiedział, że przynajmniej taka osoba "z zewnątrz" patrzy na ręce lekarzowi i pielęgniarkom, bo kobieta jak rodzi, to raczej nie ma w pełni jasnego umysłu:)

Ja staram się jeszcze nie myśleć o porodzie i wszystkim z tym związanym, ale przyznam, że im bardziej brzuch mi rośnie, tym większa panika mnie ogarnia. Zresztą ostatnio wszystko mnie denerwuje. Nawet moja mama stwierdziła, że jestem na wszystko cięta. Dodatkowo, jak super przesypiałam noce, to teraz już nie mogę zasnąć, a nad ranem jak się przebudzę, to już tylko się przekręcam z boku na bok. Do tego zauważyłam dziwną rzecz, a mianowicie bolą mnie nogi w nocy :d

Joahne pytałaś się o ceny w smyku stacjonarnym i internetowym i ja zauważyłam różnice. Niektóre rzeczy miały inną cenę, szczególnie, jak były wyprzedaże, ale na nieprzecenionych rzeczach też były różnice w cenie, ale to raczej pojedyncze produkty.

W aptece gemini kupuję dla siebie tabletki prenatalne, bo wychodzą dużo taniej, a na inne rzeczy jakoś nie zwracałam jakoś uwagi. Zresztą ja nie ogarniam tematu pasów poporodowych, jakiś wkładek, majtasów i innych.

Aaa i muszę się wam pochwalić, że kupiliśmy już wózek. Używany, za mniej niż pół ceny i teraz stoi dumnie w pokoju i kot go testuje, szczególnie upodobał sobie kosz na zakupy. Nawet teraz też w nim siedzi:)

zobacz wątek
12 lat temu
filipinka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry