Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (8)

Nowe wiem kto wymysla takie metody z balonami... Jak dla mnie trochę przesadzone. Też mam kota i w zupełności wystarczyło ze maz po urodzeniu synka przyniósł do domu jego śpioszki ze szpitala i dal... rozwiń

Nowe wiem kto wymysla takie metody z balonami... Jak dla mnie trochę przesadzone. Też mam kota i w zupełności wystarczyło ze maz po urodzeniu synka przyniósł do domu jego śpioszki ze szpitala i dal kotu powąchać po czym położył je w łóżeczku małego. Kotka, tak jak wcześniej wskakiwala do łóżeczka, juz nigdy więcej tam nie weszła. I tak jest do dzis, ze nie wchodzi w drogę młodemu, raczej to on jej teraz nie daje żyć bo ciągle za nią biega. Bezstresowo jak widać też można.

zobacz wątek
12 lat temu
~aagusias81

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry