Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (8)

ooo ja tez sie zapisalam do SR na Kliniczna zobaczymy jak bedzie.
Co do hustawek nastrojów to j moze takich wielkich nie mam i nie złoszcze sie na wszystko, ale jednak duzo sie stresuję... rozwiń

ooo ja tez sie zapisalam do SR na Kliniczna zobaczymy jak bedzie.
Co do hustawek nastrojów to j moze takich wielkich nie mam i nie złoszcze sie na wszystko, ale jednak duzo sie stresuję porodem i takim nowym zyciem. A co do tatusia to jedynie mnie dobija to, że nie jest aktywny w przygotowaniach, nie kuma, że jest juz z brzuszkiem coraz ciezej wykonywac rozne codzienne zadania i w sumie mysli wiecej o sobie, nie tego sie spodziewałam.Zero zrozumienia i wsparcia, a nie idzie pewnych rzeczy przetłumaczyc,bo nie dociera:( i to mnie najbardziej złości. Chcialabym, żeby facet choc raz w swoim zyciu doświadczył tego, co my. Czuje sie ze wszystkim sama.

do sklepów z art.dziecięcymi to moge polecic jeszcze http://www.babypol.pl/ dla porównania, maja też konto na allegro

a jesli chodzi o mama i ja to jak tak sie przeszłam po sklepie patrząc na niektóre rzeczy, to doszłam do wniosku, że chyba y miec dziecko trzeba byc milionerką...

zobacz wątek
12 lat temu
Paniqa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry