Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013
Ja na szczęście jeszcze się nie boję i oby jak najdłużej pozostał mi ten stan :)
co prawda mam termin na początek grudnia, ale masę rzeczy jeszcze do zrobienia i kupienia, więc zaczynamy z...
rozwiń
Ja na szczęście jeszcze się nie boję i oby jak najdłużej pozostał mi ten stan :)
co prawda mam termin na początek grudnia, ale masę rzeczy jeszcze do zrobienia i kupienia, więc zaczynamy z mężem bardziej się organizować i ogarniać - jutro siadamy do listy rzeczy do ogarnięcia i zobaczymy ile tego będzie :)
zobacz wątek