Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013
witaj muszka na forum:) mi zgaga jakoś przeszła i mam nadzieję nie powróci. wyżej pisałyśmy jak sobie z nią radzić, może skorzystasz. a co do skurczy nóg, może masz za mało magnezu?
...
rozwiń
witaj muszka na forum:) mi zgaga jakoś przeszła i mam nadzieję nie powróci. wyżej pisałyśmy jak sobie z nią radzić, może skorzystasz. a co do skurczy nóg, może masz za mało magnezu?
maść na brodawki używam sporadycznie już od jakieś 1,5 miesiąca. stosuję Ziaję Mamma Mia (100% lanoliny). ale mam też próbki maltanu i muszę wypróbować.
lyneth - wracaj do zdrowia i dużo odpoczywaj:)
mama listopadowa - kurs SR na klinicznej zaczynamy w poniedziałek. ale myślę, że skoro zajęcia są przy tej właśnie placówce to raczej innych chwalić nie będą... zobaczymy. a czego dowiedziałaś się o porodówce na klinicznej? co do odwiedzin, to koleżanka która rodziła tam miesiąc temu mówiła, że teoretycznie do sali może wejść tylko mąż, a reszta gości tylko w pokoju odwiedzin. może niespecjalnie tego pilnują. a jeśli tak się zdarzy należy poprosić położne o wyproszenie "tłumów" z pokoju.
ja też chciałabym rodzić na klinicznej. koleżankę niedawno odsyłali, ale dosłownie "wyprosiła" przyjęcie jej na oddział. ale skutek był taki, że po porodzie całą dobę spędziła na sali poporodowej, bo na położniczym nie było miejsc. mówiła również, że położne ani pielęgniarki nie wtrącają się absolutnie w to, w co i jak ubierze się dziecko, jakie stosuje się kosmetyki itp. pani od laktacji nie widziała ani razu, a leżała przez 5 dni, a w drugiej dobie miała nawał pokarmu. na znieczulenie było "za szybko", a potem "za późno", także nie dostała. ale poród miała szybki. i poleca;)
Lollipop z tego co wiem, to przy porodzie może być tylko jedna osoba towarzysząca.
zobacz wątek