Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2014 cz.13
Jeśli chodzi o karmienie to jedno kamienienie z jednej piersi, ja głupia robiłam tak że przy jednym karmieniu dostawała po 30 min każdego cyca. Teraz mam mleka że pół wiochy szło by wykarmić....
rozwiń
Jeśli chodzi o karmienie to jedno kamienienie z jednej piersi, ja głupia robiłam tak że przy jednym karmieniu dostawała po 30 min każdego cyca. Teraz mam mleka że pół wiochy szło by wykarmić. Karmienie powinno trwać max 40 min. Mała nie ma być zamulona jak ją przystawiasz trzeba po spaniu troszkę ją ponosić. Ma złapać całą brodawkę i nie możesz dać jej spać. Mówiła że jak będą się oczy zamykać to po uchu za uchem drapać, pod brodą żeby się obudziła u nas ostatecznie działają stopy oczy od razu jak pięć złotych. Jak dalej próbuje spać to trzeba delikatnie od suwać się od niej tak jakbyś chciała wyciągnąć brodawkę i powinna wtedy zacząć ssać, chyba że odda to wtedy znaczy że jest najedzona.
Potem trzeba przełożyć do łóżeczka, które ma być gdzieś z boku. U mnie stało na środku i każdy przechodził, więc powiedziała żeby przestawić w kąt, mała ma mieć spokój. Zawinąć małą w koc i dość ciasno, ja tylko nakrywałam kocem. nie powinna mieć za dużo miejsca. A i na uszko położyć pieluchę tetrową, podobno wtedy czuje się jakby była przytulona do Ciebie.
To chyba tyle, spała od 13 i teraz zaczyna mruczeć.. zobaczymy jak przetrwamy noc.
zobacz wątek