Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)
Ja z tematem wozkowym sie poki co wstrzymuje. Musimy przysiasc do tego, poogladac, rozeznac sie ;) to co piszecie jest pomocne, ale poki co nie zaglebiam sie tak bardzo ;)
Ostatnio jak...
rozwiń
Ja z tematem wozkowym sie poki co wstrzymuje. Musimy przysiasc do tego, poogladac, rozeznac sie ;) to co piszecie jest pomocne, ale poki co nie zaglebiam sie tak bardzo ;)
Ostatnio jak bylam u gina, ponoc przytylam tylko kg. Ciekawe jak teraz bedzie, a wizyta dopiero 1.07 :) jak ja to wytrzymam, wydaje sie to wiecznoscia ;) hehe...
Co do zachcianek, wzielo mnie bardzo w ciazy na lody (zawsze lubilam, ale teraz to moglabym jesc tonami), na owoce (szczegolnie arbuza) i warzywa, oczywiscie odpowiednio doprawione ;) moja zmora to sol :( czasami sama juz prosze M, zeby ja przede mna chowal. Nie umiem sie bez niej obejsc :/
A jesli chodzi o ubrania ciazowe, to Dziewczyny, sa fajne i nie za wysoka cene na allegro np. spodnie dlugie rurki za 50zl. Chyba sama sie skusze, tyle co na te kilka miesiecy potrzebne, to szalec nie chce ;)
zobacz wątek