Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)
Hejka Dziewczyny :)
Ja dzis od 5 na nogach, troche dorabiam, robiac stroiki, bukiety itp. Dzis mialam kosz do zrobienia z kwiatami dla odchodzacej na emeryture kolezanki Mamy ;) troche...
rozwiń
Hejka Dziewczyny :)
Ja dzis od 5 na nogach, troche dorabiam, robiac stroiki, bukiety itp. Dzis mialam kosz do zrobienia z kwiatami dla odchodzacej na emeryture kolezanki Mamy ;) troche sie nameczylam, mimo, ze siedzialam krzyz mnie teraz boli :) ale wiecie co? Wczesniee wstalam i chyba dzieki temu jestem pelna sil dzis... ;)
Ja na razie o takich tragicznych rzeczach nie mysle. Mam nadzieje, ze tak mi zostanie do konca, bo zamartwianie sie to moja specjalnosc - niestety :/
Co do serow zolych, dzieki za info ;) ja niestety jestem z tych serolubnych, wiec trzeba sie chyba troche oganiczyc...
Dzis pogoda okropna! Na spacer za bardzo nie pojde, ale za to w koncu mam w planach w domu posprzatac, bo ostatnio zaniedbalam chalupe. I sprzatal M, a wiadomo jak to zz chlopami jest ;) heehe...
Milego dnia!
zobacz wątek