Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)
Czesc dziewczyny, ja już w domu, bylam u mamy całe dwa tygodnie, nawdychalam się dobrego powietrza i najadlam wiejskich produktów na zapas ;) Powiem Wam, że taka kilkugodzinna podroz autobusem to...
rozwiń
Czesc dziewczyny, ja już w domu, bylam u mamy całe dwa tygodnie, nawdychalam się dobrego powietrza i najadlam wiejskich produktów na zapas ;) Powiem Wam, że taka kilkugodzinna podroz autobusem to już wysiłek, wytrzeslo mnie i Brzuszek porządnie :/ W ogóle po powrocie do domu i rozmowie z Mężem, który mnie tyle nie widział uświadomiłam sobie, jak uroslam, ale na przywileje dla kobiet w ciąży chyba nie miałabym odwagi. Jutro idę do laboratorium zrobić badania, a w czw. mam wizytę kontrolną, też w Dzień Ojca. Mam nadzieję, że u nas synek się potwierdzi, bo już wszystkim powiedziałam, że tak podejrzewała dr na usg prenatalnym :D Zresztą oboje tak czujemy i dziewczynka byłaby zaskoczeniem, choć dla mnie też wielka radością :)
zobacz wątek