Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)

Mag, wspolczuje... a moze to ma cos zwiazek z migdalami? Dobrze, ze idziesz z synkiem do laryngologa, przynajmniej bedziesz spokojniejsza :)

A ja dzis na obiad robie sobie fasolke... rozwiń

Mag, wspolczuje... a moze to ma cos zwiazek z migdalami? Dobrze, ze idziesz z synkiem do laryngologa, przynajmniej bedziesz spokojniejsza :)

A ja dzis na obiad robie sobie fasolke szparagowa z bulka tarta i maslem. Nie mam dzis ochoty na wyszukane jedzenie...

Dimis, zazdraszczam jeziorka :) mi v si dzis marzy, ogromna porcja lodow i wlasnie pluskanie sie w jeziorze... ale do polowy lipca musze wytrzymac, wowczas wybieram sie na weekend nad jeziorko ;) chociaz tak w tym roku spedzimy wakacje, bo moj M ma malo urlopu, a chce zistawic na grudzien, na malucha ;)

Otem - jak ochlonelam, to spojrzalam podobnie jak Ty :) wazne, ze mi sie nic nie stalo, a to tylko samochod jest ;) wiec juz wyluzowalam... :) ale moja Mama skwitowala, ze wiedziala, ze tak bedzie, bo to kombi a ja za bardzo rozkojarzona ;)

Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki, moge poszukac w necie, ale wszystkie tu gotujecie itp. a ja nie pamietam jak to sie nazywa... chce zrobic jutro, jak bede miec sile takie kopytka, ale na slodko. Czy ktoras wie jak to sie robi? Kiedys moja Babcia takie robila, ale w tej chwili nie umie sobie przypomniec przepisu i o co mi chodzi ;) Wy wiecie co mam na mysli? I jak to zrobic?

Z gory dzieki za pomoc :)

zobacz wątek
9 lat temu
~niezalog. Olesia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry