Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)
Muszka, ja u lekarza nigdy nie dałam się zważyć, bo to niemiarodajne (po jedzeniu i w ciuchach), więc ważę się sama w domu, zawsze na tej samej wadze. Niestety robię to codziennie i chyba siada mi...
rozwiń
Muszka, ja u lekarza nigdy nie dałam się zważyć, bo to niemiarodajne (po jedzeniu i w ciuchach), więc ważę się sama w domu, zawsze na tej samej wadze. Niestety robię to codziennie i chyba siada mi na banię, że przytyję za dużo, ale gdybym miała czekać na to od wizyty do wizyty to jeszcze szybciej wylądowałabym w Tworkach :)
U mnie w piątek zaczął się 20. tydzień, być może w czwartek poznam płeć mojej pociechy :)
Dimis, dzisiaj gadałam z koleżanką i ona przy pierwszym synu przytyła 20 kg a przy drugim tylko 6, więc to chyba nie ma reguły :) Zazdroszczę dziadków na miejscu, ja niestety będę musiała robić 200 km teleportu.
zobacz wątek