Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)
Rany :D ale to forum się rozrasta :D
katia( jeśli pomyliłam nick, to przepraszam :) gratulacje z okazji ślubu :)
kolejna szczęściara, która zna płeć :D otemtotem gratuluje :) ja...
rozwiń
Rany :D ale to forum się rozrasta :D
katia( jeśli pomyliłam nick, to przepraszam :) gratulacje z okazji ślubu :)
kolejna szczęściara, która zna płeć :D otemtotem gratuluje :) ja bardzo chcę dziewczynki ale boję się rozczarowania :( ślubny mówi, że będzie dziewczynka i nazywa fasolkę Tosią :D co do chorych, to też omijam z daleka, póki co to mam luz ale jak jesień się zacznie to mój alergik będzie chorował a razem z nim młodszy i ja na końcu, już to wiem :) poruszałyście temat ciśnienia, ja na ogół mam dobre ale jak idę na wizytę to ze stresu mega mi skacze :D w dzień mogę wypić nawet 2 kawki(z mlekiem) i czuję się ok :) na przy przy pierwszym porodzie na zaspie miałam stażystę przy porodzie i nigdy więcej, wiem że muszą na kimś się uczyć i wogóle, ale zero wyczucia przez co badania były bolesne :( a w wojewódzkim to były studentki ale w dniu mojego wyjscia i mierzyły tylko ciśnienie :D od paru dni mam mega przypływ energi i pichcę cały czas, dziś robię gulasz na obiad, hehe mój debiut bo pierwszy raz :D jutro mam zamiar umyć podłogi, i okna mnie kuszą, bo jakoś szybko się u mnie brudzą :/ co do kłutni między dzieciakami to u mnie jest 7 lat różnicy więc są niezadowolenia, ale jak kruszynka się urodzi to starszy będzie mial spokój z J, bo ten będzie wolał bawić się z kimś na swoim poziomie :P a starszy odetchnie z ulgą :D przynajmiej tak mi sie wydaje, ale jak to wyjdzie to niewiem :D
zobacz wątek