Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Dimis, mieszkamy na oksywiu:)
Katia nie przejmuj się, przy ślubie i pogrzebie wszystkich się nie zadowoli:) ja z mężem ślubowaliśmy 2 razy, na ślubie cywilnym zrobiliśmy mały poczęstunek w... rozwiń

Dimis, mieszkamy na oksywiu:)
Katia nie przejmuj się, przy ślubie i pogrzebie wszystkich się nie zadowoli:) ja z mężem ślubowaliśmy 2 razy, na ślubie cywilnym zrobiliśmy mały poczęstunek w postaci tortu ciast, kawy i szampana bezalkoholowego i to wszystko w domu w gronie najbliższych, po tej uroczystości pojechaliśmy na weekend miodowy na domek, a rok później przy kościelnym, zaprosiliśmy też najbliższe grono tylko do kościoła, po mszy każdy wróci do domu a my ze świadkami na sesję zdjęciową i małą popijawe U nas w domu:) oczywiście przy obu ślubach wszyscy byli powiadomieni jak całość będzie wyglądała bo jeśli komuś miało by coś nie pasować żeby nie przyjeżdżał i nie psuł nam Naszego dnia:)
Co do wychowania, starszego uczę porządku i czystości ale nie ganie go jeśli brudny wróci z podwórka:) najlepsze zabawy to te z których czystym się nie wraca:) nie raz wracałam z takim brudaskiem przez pół miasta:) niestety niektórzy rodzice chcą aby ich dziecko było dorosłe, czyste i nie bawiło się jak dziecko bo więcej roboty z takim, umyc, wyprać i pilnować:) a tak łatwiej przed laptopem czy tabletem postawić i spokój:) u mojego starszego w klasie był chłopiec który był u nas i nie potrafił bawić się zwykłymi zabawkami bo o gra Z tatą w piłkę...na konsoli:)

zobacz wątek
8 lat temu
Mrs.W

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry