Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Dzień dobry :)
znowu parno...

~mag - moja mama już sie zapowiedziała, że przyjedzie z pomocą jak urodzę, boję się, że mogę jej mieć dość po jednym dniu :) ale zobaczymy hihirozwiń

Dzień dobry :)
znowu parno...

~mag - moja mama już sie zapowiedziała, że przyjedzie z pomocą jak urodzę, boję się, że mogę jej mieć dość po jednym dniu :) ale zobaczymy hihi
Też miałam takie piankowe nad łóżeczkiem- rzeczywiście wyglądały fajnie póki synek nie zaczął wstawać :)

~kruszynka - z wózków o których piszesz kojarzę tylko jedo fyn - bo o nim też myslalam, albo jedo bartatina; musze zajrzeć później o czym jeszcze piszesz :)
No coś Ty, nie wyparzałaś smoczka za każdym razem jak spadł? ;) Za to ja tez zbierałam największe cięgi na początku, a raz nawet od matki która z kolei wzieła smoczek swojego dziecka do ust, zeby go oczyscic z ewentualnych zanieczyszczen :)
Nie wiem dlaczego niektorym ludziom wlacza sie "uszczesliwianie" i radzenie, na sile, bez pytania. I ciagla krytyka. O ile jeszcze machałam reka na wszelkie, nawet obce, "c*otki" i "babki" to nie moge nigdy zrozumiec matek, ktore inne matki potrafia strasznie krytykowac i wywtykac błedy (w ich oczach). Tak samo nigdy nie rozumiem dlaczego mlodym kobietom w ciazy zawsze opowiadaja straszne historie z porodowek...

~Katia - gratuluję zmiany stanu ;)
Niektorzy mawiaja - jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził. Na pewno sie wszystko ulozy w relacjach z mama, nie zamartwiaj sie, bedzie dobrze :)

No właśnie dziewczyny, kupujecie rozki? Mi sie za bardzo nie przydal poprzednio, ale na poczatku moze warto byloby miec...

~otem - wiadro do kapania?? :) kolejna nowość jak dla mnie, muszę poszukać na necie jak to wygląda w praktyce :)
o kolorach dużo czytałam w poprzedniej ciąży, nawet drukowałam Antkowi takie właśnie czarno białe plansze i wieszałam przy łóżeczku.
To samo jest z leżaczkami, specjaliści polecają te zwykłe, praktycznie bez funkcji dodatkowych. Tak, żeby nie przestymulować dziecka.

~kasik - gratuluję synka!

~czapla - trzymam kciuki za odtajnienie płci ;)
ja też liczę, że na połówkowym się dowiem :)

~olesia - ja też się martwiłam brakiem energii w 2trym. wracałam po pracy do domu i nie miałam siły nawet spędzić czasu z synkiem. Potrafiłam zasypiać już o 19.00 Strasznie mnie to denerwowało.
Odkąd jestem na zwolnieniu, śpię trochę dłużej i żyję spokojniej ;) mam więcej sił i energii.

Nie wiem juz co myśleć o tych materacach, za dużo opinii.

Miłego dnia!

zobacz wątek
8 lat temu
kraska

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry