Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)
Ja na pewno się wybiorę bo chciałabym po pierwszym kupowym i sikowym boomie się tym zająć, ale wiedzy nie mam żadnej :)
Ja dziś puściłam pierwszą partię dzieciowego prania i...
rozwiń
Ja na pewno się wybiorę bo chciałabym po pierwszym kupowym i sikowym boomie się tym zająć, ale wiedzy nie mam żadnej :)
Ja dziś puściłam pierwszą partię dzieciowego prania i ugotowałam barszcz ukraiński na rosole wołowym - dostałam od rodziców warzywa z działki, więc prawie całość składników była z upraw ekologicznych :D
A tak poza tym to umieram dzisiaj na ból pleców - a najbardziej bolą jak stoję, siedzę lub leżę, więc cały dzień łażę w te i wewte po domu bez celu jak chora na głowę.
A no i mój misterny plan z ustawieniem mebli w pokoju młodzianina wziął w łeb, bo jak ustawiliśmy tak jak wymyśliłam, to łóżeczko stałoby zbyt blisko kaloryfera - niby mogłabym go układać nogami w stronę grzejnika ale jakoś nie wyobrażam sobie kłaść go na lewą stronę, bo oboje jesteśmy praworęczni. Jakoś pod koniec przyszłego tygodnia kupujemy resztę mebli i wtedy ustawimy wszystko ostatecznie, już nie mogę się doczekać :)
zobacz wątek