Odpowiadasz na:

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Myślę że ruchliwość dziecka w brzuchu nie ma większego przełożenia potem na rzeczywistość. Moj pierwszy synek w brzuchu byl bardzo spokojny, a teraz to istny żywioł, takie perpetum mobile, tak więc... rozwiń

Myślę że ruchliwość dziecka w brzuchu nie ma większego przełożenia potem na rzeczywistość. Moj pierwszy synek w brzuchu byl bardzo spokojny, a teraz to istny żywioł, takie perpetum mobile, tak więc przynajmniej u mnie sie nie sprawdziło :)

U mnie porządków ciag dalszy :/ powoli mi to idzie, ale małymi kroczkami jakos to skończę :)

zobacz wątek
8 lat temu
Muszka11

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry