Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)
No więc byłam na Klinicznej u tego profesora i zasadniczo potrzebna była ta wizyta chyba tylko po to, żeby profesorowi grafik wypełnić. Szło to taśmowo - kilkanaście kobietek tego dnia czekało -...
rozwiń
No więc byłam na Klinicznej u tego profesora i zasadniczo potrzebna była ta wizyta chyba tylko po to, żeby profesorowi grafik wypełnić. Szło to taśmowo - kilkanaście kobietek tego dnia czekało - profesor ptał który dokładnie tdzień, sprawdzał palcem w kalendarzu kiedy wypada 12 tydzień i wypisywał (a raczej jego asystentka) skierowania na USG i pappa. Potem pani w rejestracji znajdowała wolny termin i zapisywała.
Można to było załatwić przez telefon z rejestratorką ale widocznie profesor jakieś zajęcie mieć musi;P
USG będzie robił kto inny. Profesor tylko wyniki wrzuci do programu fmf.
Ale już zrobię w tej akademii bo jestem z Moreny i tu mam dużo bliżej niż na Dąbrowę.
zobacz wątek