Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2016 :)
Goralka nie ogladalam ddtvn ale zapewne chodzilo o polozna ktora przychodzi do domu po powrocie Twoim i malenatwa ze szpitala. Moja polozna byla raz i raz dzwonila. Przyszla niezapowiedziana....
rozwiń
Goralka nie ogladalam ddtvn ale zapewne chodzilo o polozna ktora przychodzi do domu po powrocie Twoim i malenatwa ze szpitala. Moja polozna byla raz i raz dzwonila. Przyszla niezapowiedziana. Zostawila kartke z zaleceniami. Pokazala jak dbac o pepek i czym smarowac. U mojego synka sie slimaczyl wiec musialam dodatkowo smarowac takim fioletowym plynem smarowac. Wizyta poloznej trwala z 15min. A u kolezanki inna polozna byla z 5razy i zawsze zapowiadala sie, zdejmowala jej szwy po porodzie wiec zupelnie inaczej niz u mnie bo ja musialam ze szwami jechac do szpitala.
zobacz wątek