Odpowiadasz na:

Zgadzam się, body wystarczają. Ja nie brałam nawet śpiochów, tylko "półśpiochy" i body. W szpitalach jest strasznie gorąco. Samo body, o ile nie jest za małe i nie przylega ciasno, nie podrażnia... rozwiń

Zgadzam się, body wystarczają. Ja nie brałam nawet śpiochów, tylko "półśpiochy" i body. W szpitalach jest strasznie gorąco. Samo body, o ile nie jest za małe i nie przylega ciasno, nie podrażnia pępka (musi być w 100 % bawełniane). Najważniejsza jest właśnie podwinięta pieluszka, żeby nie zakrywała pępka. Pisałam o nakładkach na brodawki, bo mi poleciły je położne. Też naczytałam się różnych rzeczy, ale moje dziecko nigdy nie chwytało dobrze piersi. Karmiłam z osłonkami przez 11 miesięcy. Nie miałam jakiegoś problemu z pokarmem, nie musiałam dokarmiać mm, czyli nie zaszkodziły. Miałam też wrażenie, że dzięki nim piersi opróżniają się równo z każdej strony i nie robią się zastoje. Tak na zdrowy rozsądek- to tylko cieniutki plaster silikonu. Dziecko tak samo ssie pierś, więc w czym to ma przeszkadzać? Niektóre mamy używają ciągle laktatorów i karmią z butelki. Wtedy w ogóle nie ma kontaktu ze śliną dziecka, a laktacja i tak się utrzymuje. Uważam, że jeżeli się bardzo chce karmić piersią, a są z tym problemy, to warto sobie pomóc w ten sposób.

zobacz wątek
6 lat temu
~Kasiek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry