Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2012 :-) 2*
Cześć :) nie chce się do was jeszcze dopisywać bo póki co nie wiadomo, czy moje dziecko w ogóle się rozwija. Niby to już prawie 7 tydzień a tydzień temu nie było jeszcze zarodka, mam nieregularne...
rozwiń
Cześć :) nie chce się do was jeszcze dopisywać bo póki co nie wiadomo, czy moje dziecko w ogóle się rozwija. Niby to już prawie 7 tydzień a tydzień temu nie było jeszcze zarodka, mam nieregularne cykle więc nie wiadomo kiedy doszło do zapłodnienia.
Chciałam tylko napisać bo trochę was poczytałam, że moją pierwszą ciążę prowadziła dr Januszewska - także dziewczyny jesteście w dobrych rękach. Byłam z niej zadowolona. Jeździłam z Gdyni na Orunię. Zawsze podglądaliśmy maluszka. W 13 tygodniu mi powiedziała, że będzie chłopczyk i tak już zostało :) W każdej sprawie dzwoniłam na komórkę i wyczerpująco wszystko tłumaczyła.
Co do powiedzenia w pracy o ciąży. Nie pamiętam nicku, kto pytał, ale nie musicie czekać do 12 tygodnia. Jeżeli umowa o pracę kończy się po 12 tygodniu ciąży to nic wam nie grozi. Jesteśmy w ciąży chronione od pierwszego dnia. Moja umowa wygasa w czerwcu więc niczym się nie przejmowałam i powiedziałam w pracy, bo nigdy nie wiem kiedy źle się poczuję i będę musiała wyjść.
zobacz wątek