Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *10*
Ale naprodukowałyście postów..., ze mną coraz gorzej, komputer uruchamiam już co drugi dzień... jeszcze 2 tygodnie do końca 2 trymestru, a ja zaczynam intensywnie odczuwać wszelakie bóle...
rozwiń
Ale naprodukowałyście postów..., ze mną coraz gorzej, komputer uruchamiam już co drugi dzień... jeszcze 2 tygodnie do końca 2 trymestru, a ja zaczynam intensywnie odczuwać wszelakie bóle ciążowe...staje się to nie do zniesienie, żebra, krzyż, kłucie w okolicach szyjki.. itd. jakby mi się kości łamały. Nie jestem w stanie nawet siedzieć dłużej niż 20 min. Także zaczynamy z mężem już pranie zgromadzonych rzeczy i prasowanie, samo prasowanie pewnie zjamie mi z dobre 30
Zakupy w lidlu o 8.00 rano dla kobiety w ciąży to wręcz zagrożenie, mój tata ogólnie jest rannym ptaszkiem i jak w sobotę rano jedzie na zakupy to często się śmieje, że czuje się zagrożony, myślę, że w okolicach 9-10 można jeszcze coś znaleźć z tych rzeczy w atrakcyjnych cenach.
Ustępowanie kobiecie w ciąży to marzenie... ja mam taki brzuch, że nie sposób go nie zauważyć, fakt, że rzadko wychodzę, ale zazwyczaj każdy zerknie na brzuch, a potem odwraca się i udaje, że nie zauważył, a raczej ciężko pomylić go z otyłością, chyba, że to specyficzny objaw otyłości brzusznej :), mi jedynie u ginekologa ustąpiła miejsca taka młoda dziewczyna...
Zerknęłam na plan porodu.. w polskich realiach to raczej marzenie ja nie będę ryzykować z tym dokumentem, aczkolwiek popieram i jestem za
zobacz wątek
11 lat temu
~czerwcowa2014