Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *10*
Mimmossa, robiłam już dwa razy i wody troszkę to zawsze pozwalali wypić, ja bym pewnie zemdlala pod drzwiami lab bez wody, o cytrynie mi endokrynolog mówił, ale jak będę robiła kiedyś jeszcze...
rozwiń
Mimmossa, robiłam już dwa razy i wody troszkę to zawsze pozwalali wypić, ja bym pewnie zemdlala pod drzwiami lab bez wody, o cytrynie mi endokrynolog mówił, ale jak będę robiła kiedyś jeszcze cukier to się dopytam innego lekarza jaki to ma wpływ, ostatnio koleżanka mi mówiła że najlepiej to zrobić krzywą cukrową 5-cio punktową i od razu insuliową, bo może nie byc cukrzycy ale jest insulinoodporność, ale to już bardziej po ciąży jak będą problemy.
Dziś chciałam się załapać na darmowe badanie poziomu wit.D bo robili we wrzeszczu, ale o 9tej kolejka była na pół kilometra, więc zrezygnowałam, tak to jest jak coś za darmo ;) hihihihi
a co do imion, to Janek bardzo fajnie, mąż wymyślił też Stefana ;) ale Bożydar i Ambroży też jest niezły ;);)
aha, soki są super, my mamy wyciskarkę zelmera i codziennie coś mąż robi, czasem z owoców,bardziej taki mus wychodzi, częściej z warzyw - tzn burak, marchew, jabłko .... a to wiadomo jakie jest smaczne ;)
zobacz wątek