Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *11*
Hejka,
Mój organizm niestety wyczuł pierwsze pyłki ;/ Na bank idzie wiosna i zimy już nie będzie. Gardło zawalone i leje się z nosa ;/ Totalna niechęć do wszystkiego. A najgorsze, że...
rozwiń
Hejka,
Mój organizm niestety wyczuł pierwsze pyłki ;/ Na bank idzie wiosna i zimy już nie będzie. Gardło zawalone i leje się z nosa ;/ Totalna niechęć do wszystkiego. A najgorsze, że nic nie można na alergię łyknąć, a tantum na gardło mi nie pomaga.
I muszę naskarżyć na ciągłą znieczulicę i brak empatii w środkach komunikacji miejskiej. Nie wymagam, żeby każdy się zrywał jak jadę 2 przystanki, ale jak się wraca po teście glukozy, to aż się prosi o możliwość posadzenia swojego brzucha. Który WIDAĆ nawet pod grubym płaszczem.
A 4 raszple (po ich rozmowie wiem, że to nauczycielki) wiek między 40 a 50, spojrzały na mnie, na mój brzuch i wszystkie 4 zamilkły odwracając się do okna. Ach te widoki na codziennej trasie do pracy... jak one się zmieniają... i jak dobrze je oglądać przez brudne szyby...
zobacz wątek