Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *11*
Hej :)
Kamiku dobrze, że już lepiej u Ciebie. Szkoda, że tyle strachu musiałaś się najeść. Musisz teraz do końca o siebie dbać i się oszczędzać, a na pewno będzie wszystko dobrze i...
rozwiń
Hej :)
Kamiku dobrze, że już lepiej u Ciebie. Szkoda, że tyle strachu musiałaś się najeść. Musisz teraz do końca o siebie dbać i się oszczędzać, a na pewno będzie wszystko dobrze i zobaczysz, że jeszcze przenosisz małego :)
Ciekawe jak się Styczniówka ma...
Luna ja pamiętam bo nieraz tam jadłam pączki. Zawsze były cieplutkie i jakie tylko dusza zapragnęła :)
Ja dzisiaj zjadłam 3 i pół i to na śniadanie. A generalnie nie jem słodkich rzeczy na śniadanie więc zaszalałam. Mąż mi zapowiedział, że jeszcze dzień się nie skończył więc zapewne po pracy kolejna partia :)
Mnie też coś rozkłada. Wczoraj byliśmy na basenie i było tam jakoś dziwnie zimno. Chociaż pokazywał termometr 28 stopni ale jakoś w to niewierze bo i woda była zimna. No i teraz mam..
zobacz wątek