Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *12*

a ja wczoraj byłam u mojej lekarki, ona jest taka śmieszna... rozmawiałysmy o zwolnieniu (mam je od początku grudnia, bo ledwo chodze przez ból krzyża i spojenia, a poza tym miałam wtedy bardzo... rozwiń

a ja wczoraj byłam u mojej lekarki, ona jest taka śmieszna... rozmawiałysmy o zwolnieniu (mam je od początku grudnia, bo ledwo chodze przez ból krzyża i spojenia, a poza tym miałam wtedy bardzo traumatyczne przeżycia), teraz mam do końca marca, wiec mówię jej że umówiłam się na 1.04 żeby była ciągłość, a ona mi na to: "no tak, pod warunkiem, że nadal będzie się Pani źle czuła". aż mnie zatkało. i co ona myśli, że w 9 miesiącu ciąży stanę sobie w drzwiach mojego biura i powiem "hello, i'ma back!" :)) już czuję, że jak przenosze ciążę to nie da mi zwolnienia na dłużej tylko jak będzie po terminie będzie kazała mi z macierzyńskiego już brać. eh profesjonalizmu to może jej nie brakuje, ale podejścia do pacjenta - zero! (nie będę rzucała nazwiskami - chodze do Luxa w gdyni to może kto ją odwiedził to się domyśli)

zobacz wątek
11 lat temu
trzydziestka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry