Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *16*
ja tam nowych białych rzeczy nie gotowałam, pieluszki tak jak resztę wyprałam i wyprasowałam przy użyciu wysokiej temp. w sumie to jeszcze prasowania mi trochę zostało i znalazłam dzisiaj nie...
rozwiń
ja tam nowych białych rzeczy nie gotowałam, pieluszki tak jak resztę wyprałam i wyprasowałam przy użyciu wysokiej temp. w sumie to jeszcze prasowania mi trochę zostało i znalazłam dzisiaj nie rozpakowane 5 paki body w rozm. 68 i 74, jakimś cudem się zagubiło.
Pranie to przyjemność w porównaniu z prasowaniem i wywijaniem np. body kopertowego:)
Jutro zacznę picie soku pomidorowego, mam nadzieje, że pomoże, bo te skurcze to naprawdę nic przyjemnego, a ten ostatni był tragiczny.
Ja codziennie pochłaniam sporo owoców, generalnie to mogłabym jeść tylko owoce, ale po nich anemia raczej mi nie zniknie:)
zobacz wątek
11 lat temu
~czerwcowa2014