Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *16*
nie no mój małżonek też dużo robi, ale "nabranie mocy" to jest odpowiednie określenie hihi
Dzisiaj rano mój mąż "posprzątał" - wszystko prawie co było na środku pokojów poprzestawiał...
rozwiń
nie no mój małżonek też dużo robi, ale "nabranie mocy" to jest odpowiednie określenie hihi
Dzisiaj rano mój mąż "posprzątał" - wszystko prawie co było na środku pokojów poprzestawiał "pod ścianę" muszę przyznać, że zabieg ten wizualnie lekko oczyścił mieszkanie ;)
z kolei zapowiedział włąśnie że jak będzie mógł to na jutro weźmie urlop, żeby ogarnąć pokój - ciekawa jetsem efektów ;)
zobacz wątek