Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *16*
My łóżeczko będziemy rozkładać pewnie na ostatnią chwilę, muszę namówić męża, żeby zrobić to jeszcze przed wyjazdem starszego synka do Dziadków. Ale myślę, że łóżeczko to akurat będzie najmniejszy...
rozwiń
My łóżeczko będziemy rozkładać pewnie na ostatnią chwilę, muszę namówić męża, żeby zrobić to jeszcze przed wyjazdem starszego synka do Dziadków. Ale myślę, że łóżeczko to akurat będzie najmniejszy problem, bo przy przestawianiu Go na normalne łóżko już tłumaczyliśmy, że w szczebelkowym będzie spał teraz Borys i Igor już wogóle nie chciał do niego wchodzić, wystarczyło postraszyć, że pójdzie tam spać, a od razu grzecznie kładł się w nowym :)
Większy problem będziemy mieć pewnie z wózkiem. Cały czas wozimy Igora w tej dużej spacerówce, a ostatnio jak mu powiedziałam, że wózek teraz będzie dla młodszego braciszka, to powiedział, że nie, bo to jego :/ W weekend majowy będziemy musieli już zamienić na gondolę, żeby się przyzwyczajał...
Ogólnie to nie widzę, żeby był jakoś specjalnie zazdrosny. Jak kupujemy jakieś rzeczy dla młodszego to przyjmuje to spokojnie, nawet jak się mu jego ubranka nie podobają to od razu pokazuje, że to dla Borysa a on tego nie chce zakładać. Mam nadzieję, że jak już się dzidzia pojawi to też przejdziemy to bez większych problemów
zobacz wątek