Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *16*

Styczniówka - my się nad jedo fyn zastanawialiśmy, ale u nas odpadł "w przedbiegach" bowiem bez demontażu kół nie wszedłby do mojego bagażnika :(
Ogólnie cena/jakoś wydaje się dobra, na plus... rozwiń

Styczniówka - my się nad jedo fyn zastanawialiśmy, ale u nas odpadł "w przedbiegach" bowiem bez demontażu kół nie wszedłby do mojego bagażnika :(
Ogólnie cena/jakoś wydaje się dobra, na plus wielka gondola, z regulacją pod główką, fajna kolorystyka, dużo ich strasznei jeździ więc myślę, że są ok :)
Z rozeznania, które zrobiłam, to średnie opinie miała spacerówka i tą też nam odradzali w mama i ja (źle wyprofilowana, przy rozłożeniu na maksa podwiewa malucha) ale czytałam, że coś w niej pozmieniali.
No i jest na nie wg sprzedawcy dośc dużo reklamacji, ale mówi, że szybko je rozpatrują i prawie zawsze pozytywnie.

Gosiek - jeśli chodzi o mamę, to moja mieszka "za płotem" (dosłownie - osiedle obok, ma 5 minut piechotą), ale jej ukochaną córką jest moja starsza siostra ;) Więc odkąd tu mieszkam to w zasadzie nie mam problemu by przychodziła nieproszona zbyt często :P
Ogólnie częściej chodzi do mojej siostry która mieszka troszkę dalej, ale też na piechotę jest blisko :)
Teściowa moja natomiast myślę, że czasem nas odwiedzi - ona to raczej nie z tych "nadopiekuńczych"

Nie wiem jakie masz kontakty z mamą, ale jeśli dobre to powiedz, że doceniasz bardzo jej pomoc i chęci, ale chciałabyś najpierw spróbować swoich własnych sił jako świeżo upieczona mama.
Później może się okazać, że sama mamę poprosisz o pomoc :)

zobacz wątek
11 lat temu
Luna-

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry