Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *21*
devil - podziwiam, bo ja jak Laguna z tych wstydliwych i mam dokładnie to samo odczucie co Laguna, że to wcale nie jest wygodniejsze od butli. synka nie karmiłam piersią wiec wiedziałam po pierwsze...
rozwiń
devil - podziwiam, bo ja jak Laguna z tych wstydliwych i mam dokładnie to samo odczucie co Laguna, że to wcale nie jest wygodniejsze od butli. synka nie karmiłam piersią wiec wiedziałam po pierwsze że na 3h wystarczy mu butla wiec bylo mi łatwiej zaplanowac gdzie i kiedy bede go karmic, to jeszcze nie bylo problemu z tym zeby go nakarmic nawet w autobusie czy na bulwarze, a z cyckiem to po pierwsze nigdy nie wiadomo na ile jej wystarczy, a poza tym jakoś nie wyobrażam sobie karmienia gdziekolwiek. dlatego jak narazie widze to jako utrapienie a nie ułatwienie. no ale nie pozwolę aby to skazało mnie na siedzienie w przydomowym ogródku przez całe lato. jakos muszę wypracowac sobie własne metody, bo jak narazie to dla mnie nowość :))
zobacz wątek